Część druga Mail z urzędu – uzasadnienie likwidacji MGZO

Zamiast rozmów gwarantujących pracę dla pracowników otrzymaliśmy maila z urzędu (zapewne w prezencie, bo dzień przed Wigilią), z projektami dwóch uchwał: 1) w sprawie likwidacji MGZO, 2) w sprawie przejęcia zadań przez UM, które dotychczas wykonywało MGZO. Uchwały skonstruowano w taki sposób, że nie było ciągłości pracy w rozumieniu przepisów kodeksu pracy (30 marca – likwidacja MGZO, 31 marca – luka, 1 kwietnia – przejęcie zadań MGZO przez urząd). Nie było zatem żadnej gwarancji pracy dla pracowników po likwidacji MGZO, którą to pracę tak gromko zapewniała Pani Burmistrz. Brak obiecanej rozmowy  w sprawie przejścia pracowników przed „sesją likwidacyjną”, uchwały skonstruowane w taki sposób, że nie było ciągłości pracy a co za tym idzie gwarancji pracy. Znowu oszustwo. Kolejny raz, co innego było mówione, deklarowane a rzeczywistość wyglądała zupełnie inaczej.

Dopiero po wskazaniu luki – w postaci 31 marca 2020 r. przez jednego z pracowników MGZO na „sesji likwidacyjnej” zmieniono w uchwale datę likwidacji MGZO z 30.03.2020 r. na 31.03.2020 r. Jak osoba piastująca najwyższy urząd w gminie – może bezkarnie uprawiać taką politykę manipulacji ?

Wracając jeszcze do spotkania z 30 listopada 2019 r. – Burmistrz Piotrowska, znając płace pracowników MGZO (otrzymała je przy pierwszej próbie likwidacji), w obecności radnego Walczaka i sekretarza Sawickiego deklarowała pracownikom, że nie muszą się oni martwić
o swoje przyszłe zarobki w urzędzie, albowiem płace w urzędzie są wyższe aniżeli
w MGZO. Natomiast, zgodnie z upublicznieniem po likwidacji MGZO – protokołem urzędu
z 24 kwietnia 2020 r., mówiło się o gigantycznych płacach w „oświacie”? To jak to było
w końcu? Skoro w MGZO płace były gigantyczne a w urzędzie mieli płace wyższe aniżeli
w MGZO, to w urzędzie ile zarabiali? Ten upubliczniony protokół urzędu, udostępniany
do rozpuku na FB, już po zakończeniu istnienia MGZO, znowu miał na celu zalać falą hejtu
i linczu osoby, które pracowały w MGZO. Tak się stało. 

Przygotowana przez byłych pracowników odpowiedź na niniejszy protokół, oficjalnie przekazana na sesji rady miejskiej, została „schowana do szuflady” przez rządzących.

Na posiedzeniu sesji Rady Miejskiej w dniu 15 stycznia 2020 r. Burmistrz Drezdenka – Karolina Piotrowska oraz Skarbnik Gminy – Aleksandra Lachowicz, kolejny raz chcąc zdyskredytować w opinii publicznej pracowników zespołu– wskazywały na niezgodny z prawem regulamin wynagradzania. Należy nadmienić, że jedynym organem, który może stwierdzić niezgodność z prawem aktów wewnętrznych jednostki jest sąd, nie radca prawny UM! Obie Panie wskazywały również, że tylko w MGZO w naszej gminie funkcjonowała premia. Jest to kolejna manipulacja opinią publiczną albowiem obie Panie (Pani Skarbnik od wielu lat) otrzymały przy planach budżetów jednostek na rok 2019
oraz 2020 – tabele kalkulacyjne płac MGZO, szkół podstawowych oraz przedszkola, zawierające corocznie ustalony dla tych wszystkich 13-stu jednostek, fundusz premii zgodny z obowiązującymi przepisami prawa. Oznacza to, że we wszystkich placówkach oświatowych Gminy Drezdenko były przyznawane  premie! A nie tylko w MGZO jak świadomie przeinaczały Pani Burmistrz z Panią Skarbnik na komisji i sesji rady miejskiej! Na podstawie istniejących regulaminów oraz zatwierdzonych planów finansowych – premie przyznawał swoim pracownikom dyrektor MGZO, premie również przyznawali dyrektorzy szkół
i przedszkola swoim sekretarkom, intendentkom, kucharkom, pomocom kuchennym, sprzątaczkom, woźnym, konserwatorom, palaczom i pomocom nauczyciela. Dyrektor Hali Sportowo-Rehabilitacyjnej również przyznawał swoim pracownikom premie – co jest zgodne z prawem!